Sobota, 20 sierpnia 2022
Kilka miesięcy temu w Republice Południowej Afryki zidentyfikowano nowy, budzący obawy wariant COVID-19, który od tego czasu zmienił krajobraz zachorowań na całym świecie: wariant Omicron. W chwili pisania tego bloga liczba zachorowań wzrasta niemal we wszystkich regionach, w których wariant ten się rozprzestrzenił; w niektórych regionach odnotowuje się najwyższą liczbę zachorowań w historii i nie widać oznak spowolnienia. Ze względu na zdolność do tak szybkiego rozprzestrzeniania się, nawet w dobrze zaszczepionych populacjach, duża liczba mutacji genetycznych, które wystąpiły w tym wariancie, zaczęła już wywoływać zmiany fenotypowe w zakresie zdolności przenoszenia. Jednak ponieważ jest to tak wczesny etap badań, tak naprawdę niewiele wiadomo na temat wariantu Omicron i jego zdolności chorobotwórczych. Co ważniejsze, nadal nie jest jasne, czy zmiany te powinny zwiększyć, czy też zmniejszyć związaną z nim zachorowalność i śmiertelność.
Najważniejsze obserwacje dotyczące wariantu Omicron
Wszyscy zastanawiają się przede wszystkim, czy ten nowy wariant jest bardziej zakaźny (jak dotąd zdecydowanie tak), o ile cięższy będzie przebieg choroby i jakie objawy będzie wywoływał. Wiele jeszcze nie wiadomo, ale ponieważ w erze COVID badania przebiegają tak szybko (w chwili publikacji tego bloga podane tu informacje mogą być już nieaktualne), istnieją już pewne wskazówki, które mogą pomóc w przewidywaniu przebiegu choroby.
Różnice w laboratorium
Przy tak dużej różnorodności genetycznej ten nowy Omicron prawdopodobnie będzie zachowywał się znacznie inaczej niż jakikolwiek inny szczep SARS-CoV-2. Chociaż dane wymagają weryfikacji, jedna z grup wysunęła przypuszczenie, że Omicron zawiera 26 mutacji aminokwasowych, w tym 23 substytucje, dwie delecje i jedną insercję. Ta insercja wydaje się być unikalna dla Omicron, a możliwe sekwencje DNA, które pokrywają się ze zidentyfikowaną insercją białkową, dobrze pasują do sekwencji znalezionych w genomach zarówno ludzi, jak i innych koronawirusów wywołujących przeziębienie. Dlatego dane te, choć wstępne, mogą wskazywać, że ten nowy wariant uzyskał nowe sekwencje z któregokolwiek organizmu, potencjalnie u osoby z obniżoną odpornością.1
Co to wszystko oznacza dla jego zdolności do zakażania komórek ludzkich? W jednym z badań, które nie zostało jeszcze zrecenzowane, wykorzystano badania histopatologiczne, aby zasugerować, że ten wariant ma zwiększoną zdolność do zakażania ludzkich komórek oskrzeli, ale jest znacznie mniej skuteczny w zakażaniu komórek w płucach2.2 Obserwacja ta ma pewne potwierdzenie, ponieważ w dwóch oddzielnych artykułach w druku przedstawiono dowody na to, że wariant Omicron nie zakaża komórek wykazujących wysoki poziom transmembranowej proteazy serynowej 2 (TMPRSS2). Białko to jest ważne, ponieważ aktywacja białka spike w innych wariantach, w tym w wariancie Delta, jest zależna od TMPRSS2, który ulega dużej ekspresji w płucach w porównaniu z górnymi drogami oddechowymi.3,4
Inną krytyczną zdolnością, która została stosunkowo szybko przeanalizowana, jest ucieczka immunologiczna, co jest szczególnie ważne ze względu na stosunkowo wysoką skuteczność ostatnich szczepionek przeciwko COVID-19 w zakresie przenoszenia i ciężkiej choroby. Surowica pobrana od pacjentów zaszczepionych szczepionkami BNT162b2 (Pfizer-BioNTech) lub ChAdOx-1 (AstraZeneca) wykazała ponad 10-krotnie mniejszą neutralizację szczepu Omicron w porównaniu z Delta, chociaż pacjenci, którzy otrzymali trzecią dawkę szczepionki, mieli silniejszą odpowiedź.3
Różnice w świecie rzeczywistym
Rzadko się zdarza, aby wyniki badań translacyjnych miały tak szybki wpływ na społeczeństwo, ale ta pandemia pokazała, że badania podstawowe mogą przynieść natychmiastowe rezultaty. W tym przypadku wydaje się, że niektóre z tych wyników mogą być aktualne, ponieważ kilka badań, w tym jedno przeprowadzone przez Brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowotnego oraz jedno przeprowadzone przez Public Health Ontario, wskazuje, że ten szczep, choć wysoce zakaźny u osób zaszczepionych, daje mniej poważne wyniki w porównaniu z wariantem Delta.5,6 Uważa się, że ponieważ wirus ma mniejszą zdolność do zakażania płuc, u mniejszej liczby pacjentów może wystąpić duszność spowodowana ciężkim uszkodzeniem płuc.4 W rzeczywistości wydaje się, że niepotwierdzone dowody sugerują, iż objawy Omicron mogą być inne niż Delta i innych szczepów. Niektórzy pacjenci najwyraźniej cierpieli z powodu silnych nocnych potów, objawu, który nie był zwykle kojarzony z innymi wariantami, i wydaje się, że mniej pacjentów doświadcza utraty węchu i/lub smaku.7 Niestety, ponieważ jest jeszcze bardzo wcześnie, nie można powiedzieć, jaki będzie wpływ tego wariantu na częstość występowania długiego COVID lub na funkcje sercowo-naczyniowe i neurologiczne.
Jeśli chodzi o to, jak Omicron będzie się rozprzestrzeniał na świecie, pewne wskazówki można znaleźć w Afryce Południowej, gdzie wariant ten został pierwotnie odkryty. Tong i wsp. opisali schemat, w którym wariant ten, prawdopodobnie obecny w RPA w październiku 2021 roku, początkowo rozprzestrzeniał się powoli obok wariantu Delta w prowincji Gauteng. Gdy wariant Omicron stał się wariantem dominującym, jego tempo rozprzestrzeniania się przyspieszyło we wszystkich pozostałych prowincjach, a w końcu wylądował w węzłach transportowych i rozprzestrzenił się na inne regiony świata. Autorzy modelowali również ryzyko na podstawie poziomu alarmowego w RPA. W kraju tym obowiązuje pięć poziomów alarmowych (od 1 do 5), przy czym poziom 5 oznacza najostrzejsze środki, w tym ścisłe zamknięcie, w którym wszyscy przebywają w swoich domach, chyba że konieczne jest wykonanie jakiejś niezbędnej usługi (np. zaopatrzenie się w artykuły spożywcze lub nagłe wezwanie do szpitala). Stwierdzili oni, że wprowadzenie poziomu alarmowego 5 w regionach wysokiego ryzyka i zezwolenie sąsiednim prowincjom na stosowanie poziomów alarmowych od 1 do 4 może potencjalnie zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się choroby o prawie 50%. Wykazano również, że zwiększenie liczby szczepień mogłoby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby o prawie 25%.8
Nie jest jasne, co stanie się z wirusem COVID-19, nawet w najbliższych tygodniach. Przy tak dużej zmienności genetycznej wiele osób ma nadzieję, że wariant Omicron stanowi początek końca pandemii, dzięki czemu wirus stanie się mniej śmiercionośny, a w końcu endemiczny, jak koronawirusy wywołujące zwykłe przeziębienie. Tylko czas pokaże, a do tego czasu naukowcy na całym świecie będą bacznie obserwować sytuację, aby pomóc w prowadzeniu polityki publicznej opartej na rzetelnych badaniach naukowych.
LabTAG firmy GA International jest wiodącym producentem wysokowydajnych etykiet specjalistycznychoraz dostawcą rozwiązań identyfikacyjnych stosowanych w laboratoriach badawczych i medycznych, a także w instytucjach opieki zdrowotnej.
Referencje: